26. Przewiercę się na wylot i przeżuję jak orbit, czyli co internet + social media uczyniły z naszą prywatnością.


-Sekator ma nową laskę- oświadczyła grobowym głosem jedna z moich najlepszych kumpeli, nazwijmy ją Anomalią (w skrócie: Aną), po czym opadła z wdziękiem worka ziemniaków na moje posłane kocykiem z Hello Kitty akademikowe łóżko.

25. Może i zaboli. Może i bardzo...ale przynajmniej czegoś się dowiem.




,,Chcę popełniać własne błędy" zamiauczało mi nad uchem, kiedy w skupieniu kontemplowałam gumowe nici w kolorach tęczy (Tiger oferuje naprawdę ciekawy asortyment).
Potem było coś o ogniu które jest sercem i zabawie- słowem typowa, popowa, miałka papka puszczana w popularnych stacjach radiowych.

24. Milion czerwonych róż

,

Była sobie pewna niezwykła para. Ona- drobna, urocza kobietka o niesamowitym talencie muzycznym, wiecznie zakręcona i roztargniona. On, kilkanaście lat starszy, stateczny, spokojny, opiekuńczy i szaleńczo w niej zakochany.

23. Nie wiem co jest smutniejsze (Bydgoszcz)

  Byliście kiedyś w Bydgoszczy? Mieszkam tu już czwarty rok. Nie wiedziałam o niej zbyt wiele, tylko tylko, że bliskie położenie bajkowego, zabytkowego Torunia, nie poprawia wizerunku Bydgoszczy.

22. Czy Amerykanie nie rozumieją...tańca?



   Moze to trochę dziwne pytanie ale ma swoje podstawy. Tak generalnie Ameryka ma swój sposób postrzegania wielu spraw. Muzyka rozrywkowa? Mniej wiecej wiemy jak to wyglada.

21. Hope for the best. Expect for the worst.



Albo nie chwal dnia przed zachodem słońca. Miej w sobie pokorę bo los bywa przekorny.Ty myślisz, że jesteś w ogórdku i zaraz capniesz tą gąskę ale w następnej chwili możesz leżeć obolały pod płotem.

20. Siedem Grzechów Głównych Dzisiejszego Studenta





19.Zatrzaśnij CZEKOLADĘ i posłuchaj




   Od wielu lat mam nawyk noszenia książek i gazet w torbie. Kolejka do lekarza? Autobus za kwadrans? Długa jazda na dworzec? Poproszę, poproszę bardzo, zawsze uda się uszczknąć kilka stron!

18. Balet




  Pisałam piękną notkę o balecie i niechcący zamknęłam kartę ^^. Czy cos moze bardziej zniechęcic? Moze fakt, ze w moim domu jest Armagedon (powód: remont łazienki), a ja jestem chora potrójnie (za co?). Oczywiscie, notki z serii ,,Cudze chwalicie.." będę kontynuwac, ale dzis co nieco o balecie wlasnie. Nie dlatego, ze uczylam się go przez 10 lat, raczej ze wzgledu na niedawna sesje z Dominika w baletowym stylu. Milo bylo wlozyc mi znow moje puenty, choc juz wystaje mi pięta. Uwielbiam moje baletki choc po sesji nogi mialam tak mocno obtarte, ze z wesela przyjaciolki w sobote, wrocilam z okrwiawionymi butami.

17. Cudze chwalicie...! Czyli 10 miejsc w Polsce, które udało mi się zobaczyć podczas ostatnich miesięcy/ cz. I




   Od dziecka podróżowałam. Jako maluszek, jeździlismy z mojego rodzinnego Koszalina do Dyni (zgadnijcie o jakie miasto chodziło :D ) bo tam mieszkali moi pradziadkowie. Do Wrocławka jeździłam z babcią do jej brata i jego rodziny (chodzi o ketchupowe miasto oczywiście :) ).
Często też podróżowałam z mamą do Niemiec, bo tam mieszka nasza rodzina.

16. Kocham burze

 

Blogger templates

Popular Posts