35. Chciałam być Szczurem

Serio.

Najlepsze jest to, że kiedy ktoś pyta, czego boję się najbardziej, powiem bez wahania : s z c z u r ó w.
Boże, jak one mnie brzydzą. Zniosę wężę, zniosę pająki, ciemności, wysokości i podziemia. Ale nie szczury. Na samą myśl mam dreszcze i żołądek pochodzi mi do gardła.

Ale chciałam być kiedyś szczurem.

W ,,Dziadku do Orzechów" maluszki tańczyły Laleczki i Żołnierzyki. Początkowo, z moim wzrostem żyrafy, rozpatrywano mnie do roli ołowianego wojaka, ale okazało się, że w szyku moja głowa będzie wystawać ponad resztę tancerzy. I wtedy właśnie padło:

Wiktoria będzie tańczyć ,,Szczury".


Wow. Cisza jak makiem zasiał. Tańczyć ze starszą grupą...

Nawet mi nie przeszło przez myśl, że będę kreować, jakby nie patrzeć, najobrzydliwszą kreaturę na tym świecie, ani to, że włożą mi na głowę cuchnący, piankowy szczurzy łeb. Liczyła się ta nobilitacja i szansa występu z zaawansowanymi tancerzami.

Kurczę, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.




To już było, ale cóż xD Pulpet- Szczur

Czy prędzej tu...po 10 roku życia z Pulpeta zmieniałam się w Parówkę.

Teraz? Teraz niestety zbyt często pozwalam sobie na chcenie tego, czego chcą inni. Owczy pęd?
Niedobrze.

Nie jest tak zawsze. Bardzo wiele rzeczy, których pragnę i do których dąże, nie przyszłyby nawet komuś do głowy. Ale jednak.
Figura.
Moda.
Szminka- burgund.
Dmuchany jednorożec <3


Szminka z Golden Rose.


Motyle na ścianie

50 / 50. Chcę czegoś, czego chcą wszyscy / inni, jesli mi się to podoba.
Być może sama nie wpadłabym na takie życzenie, ale cóż- siła reklamy.
Nie chcę tego, co całkowicie mi nie leży.
Tatuaż.
Piercing.
Minimalizm w mieszkaniu.
Airmaxy.

Zdrowy nonkonformizm? Taki w umiarze?
Chyba tak.

Wiem, czego chcę- choć czasem dopiero, gdy zobaczę to u kogoś innego.
Wiem, czego nie chcę- czasem również wówczas, gdy ma ta inna osoba.

Mam swój styl i gust który ciągle się zmienia- i dobrze.





6 komentarze:

  1. Oj nie lubię szczurów, aczkolwiek rola bardzo fajna :)!
    MÓJ BLOG

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna sukienka :)
    Mogłabym prosić o kliknięcie w link sukienki w tym poście? Byłabym bardzo wdzięczna :)
    Zachęcam też do wspólnej obserwacji :)

    http://veronicalucy.blogspot.com/2017/08/printed-dress-with-choker.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Ważne że masz swój gust i potrafisz sama zdecydować co chcesz, a co nie :) Bo owczy pęd to jest raczej wtedy gdy bierzesz coś dlatego że inni biorą mimo że Ci się nie podoba, przynajmniej tak mi się wydaje.

    Leyraa Blog

    OdpowiedzUsuń
  4. Nice smile, love all these looks ♥




    www.arindapuspitasari.com

    OdpowiedzUsuń

Blogger templates

Popular Posts